BALDACHIM ZIELENI
W omawianym rozwiązaniu dostrzegamy brak naturalnego baldachimu zieleni, drzewa, które dla nastroju poprzednio omówionego kącika miało tak wielkie znaczenie. Ale zielony strop nad siedziskami można stworzyć bez niego. Wystarczy zręcznie uformowana konstrukcja sznurowa, po której wiosną poprowadzić można szybko rosnące pnącza. A może spróbujemy posadzić winorośl, wtedy dodatkową atrakcją będą w naszym zielonym saloniku zwisające grona owo* ców. Można też położyć na bądź co bądź twardych siedziskach kilka kolorowych materacyków. Ci, którzy zwykli odpoczywać dopiero po zachodzie słońca, muszą pomyśleć o jakimś oświetleniu.