Cóż jednak zrobimy, gdy przyjdzie późna jesień i zima? Przede wszystkim należy wyrzec się tak wątpliwej ozdoby naszych mieszkań, jaką są niegustowne, zawsze zakurzone i wypłowiałe kwiaty sztuczne. Następnie rozejrzeć się uważnie dokoła… Ileż pięknych roślin i jakie pole do pomysłów w dobieraniu ich i komponowaniu zdobniczych motywów w mieszkaniu. Na jesieni wiele roślin pokrywa się dekoracyjnymi owocami, które czasem, np. u trzmieliny. do złudzenia przypominają kwiaty. Bardzo efektowny jest bukiet z pędów róży z owocami. nie tylko bowiem kwiaty są jej ozdobą: wiele gatunków dziko rosnących róż ma bardzo dekoracyjne, czerwone owoce. Wybieramy gałązki z większą ilością takich błyszczących korali. Ładne owoce mają także: śnieguliczka. której białe kuleczki są przysmakiem ptaków, liguster z czarnymi, błyszczącymi jagodami, wspomniana już trzmielina o owocach wyglądających jak czerwone, czterokanciaste torebeczki wypełnione maleńkimi pomarańczkami. wreszcie dobrze nam barwie kory. Takie barwne, oryginalne, niekiedy powyginane pędy lub nawet suche gałązki wstawione do odpowiedniego wazonu inogą z powodzeniem naśladować japońskie motywy. Na uwagę zasługują na przykład pędy trzmieliny o nierównych, wystających listwach korkowych, a także derenia białego wbrew nazwie krwistoczerwone. Do ustawienia pędów w niskim naczyniu potrzebny jest kenzan (patrz podrozdział „Japoński sposób układania kwiatów).